Grzywek na pewno nie zabraknie w nadchodzącym sezonie i bardzo nas to cieszy! Takie cięcie może diametralnie zmienić kształt twarzy, odmłodzić i dodać kobiecego romantyzmu. Co więcej, odpowiedni kształt grzywki sprawia, że włosy wydają się bardziej gęste, a w połączeniu z interesującym strzyżeniem całych włosów zupełnie odmienią Twój styl. Nic więc dziwnego, że grzywka stała się w tym roku najbardziej trendy elementem każdej fryzury. Jakie cięcie wybrać? Podpowiadamy!
Najmodniejsze grzywki w 2023 roku
Tak naprawdę każda grzywka będzie w tym roku modnym akcentem. Od prostych i krótkich cięć, poprzez dłuższe grzywki zaczesywane na boki, aż po ukośną, finezyjną grzywkę. Czesać ją będzie można, jak tylko dusza zapragnie: na prosto, na boki lub do góry. Może być idealnie prosta, falowana lub kręcona. Nie ma zasad, jak grzywkę nosić – ważne, aby pasowała ona do kształtu naszej twarzy, całej stylizacji fryzjerskiej, ale również charakteru. Warto inspirować się ikonami mody i gwiazdami srebrnego ekranu, które już w poprzednim sezonie dumnie nosiły grzywki. Jednak w tym sezonie królować będą trzy rodzaje grzywek: curtain bangs, wispy bangs oraz french fringe. Wszystkie są charakterne i superkobiece, można więc powiedzieć, że będą one dodawały nam dziewczęcego wdzięku.
Curtain bags, czyli grzywka zasłonka
Pomimo mnogości opcji najpopularniejsza będzie grzywka kurtyna, czyli taka, którą rozczesujemy na boki. Pasuje ona w zasadzie do każdego kształtu twarzy oraz pięknie współgra z różnymi cięciami, oraz kolorami włosów. Jak wygląda takie cięcie? Znakiem rozpoznawczym jest przedziałek na środku głowy i dłuższa, lekko pocieniowana grzywka, która układa się idealnie na bokach, opadając na twarz. Największą zaletą grzywki kurtyny jest fakt, że delikatnie okala ona twarz, co optycznie koryguje jej kształt. Taka grzywka może mieć różną długość oraz być mniej lub bardziej obfita, wszystko zależy od rysów twarzy. Nieco dłuższe wydanie tego typu grzywki sprawdza się przy okrągłej twarzy z pełnymi policzkami, pięknie ją wysmuklając. Nieco krótsza, ale również bardziej gęsta grzywka kurtyna podkreśli kości policzkowe, ale przykryje wyższe czoło w przypadku smukłej i kwadratowej twarzy. Jest to więc propozycja dla różnych typów urody.
Wispy bang, czyli grzywka, która odejmuje lat
Wispy bang to bardzo dziewczęca romantyczna grzywka, która pasuje do każdej długości włosów. Piękna i kobieca prezentuje się zarówno z długimi, jak i krótkimi kosmykami. Jest idealna zarówno dla posiadaczek prostych, jak i falowanych włosów. Taka grzywka powinna być przede wszystkim dobrze wycieniowana, aby sprawiała wrażenie lekkiej i swobodnej. Cieniowanie powinno być wykonywane od połowy długości włosów i schodzić do końcówek włosów. Taka grzywka nigdy nie powinna być ścięta na prosto. Długość grzywki wispy jest niezwykle plastyczna. Można ułożyć ją na boki, zaczesać w lekkim nieładzie na oczy lub podpiąć do góry. Taki nieco frywolny rodzaj grzywki pięknie zmienia proporcje twarzy w przypadku zbyt wysokiego czoła oraz delikatnie „zmiękcza” rysy twarzy. Dużą jej zaletą jest wdzięk oraz dziewczęcy urok, który sprawia, że całość jest romantyczna i wizualnie odmładza.
French fringe, czyli francuska klasyczna grzywka
Francuska grzywka jest klasyką nad klasykami – będzie cudownie się prezentować zarówno w wydaniu codziennym, jak i eleganckim. Jest to cięcie, które pięknie i subtelnie podkreśla kobiecość. W tym przypadku grzywka jest dość długa, powinna sięgać poniżej linii brwi, a nawet według francuskich trendów do połowy oczu. Najczęściej układa się ją w taki sposób, aby rozdzielała się na boki, ale w tym sezonie można zaczesać ją również na jeden bok, tworząc wyjątkowo piękne uczesanie. Francuska grzywka daje wiele możliwości stylizacyjnych, a strzałem w 10 będzie wywinięcie i podkręcenie zewnętrznych pasm. Pięknie wygląda również w wersji pokręconej lub pofalownej. Francuska grzywka nadaje fryzurze dynamizmu i objętości, a w wersji z wykręconymi na zewnątrz końcówkami wygląda bardzo elegancko. Na co dzień dobrze zostawić ją w lekkim nieładzie i nie stylizować jej zbyt mocno.
Źródło zdjęć w artykule: Pinterest
Źródło zdjęcia głównego: Stock