Naturalny odczyn pH naszych włosów, podobnie jak ludzkiej skóry, ma odczyn kwaśny. Natomiast większość kosmetyków do codziennej pielęgnacji włosów, szczególnie szamponów i masek ma odczyn zasadowy, który niweluje naturalne zakwaszenie włosów. Aby przywrócić naturalne pH włosom, konieczne jest używanie różnego rodzaju kwasów. Dzięki temu włosy stają się lśniące, błyszczące i mocne.
Zakwaszanie włosów
Zakwaszanie włosów brzmi nieco tajemniczo i skomplikowanie. Kojarzyć się może ze specjalistycznymi zabiegami, bo intuicyjnie wydaje nam się, że przywracanie naturalnego pH nie jest proste. Jednak nie trzeba do tego trudnych zabiegów fryzjerskich, godzin spędzonych w klinikach trychologicznych, czy olbrzymiej wiedzy. Już nasze prababki intuicyjnie wiedziały, że kwasy mają zbawienny wpływ na włosy. Często robiono płukanki zawierające ocet, aby wzmocnić kolor włosów lub obmywano włosy jasnym piwem, aby dodać im blasku. Oba te produkty mają odczyn kwaśny i zakwaszają włosy. W procesie tym chodzi przede wszystkim o obniżenie pH włosów oraz skóry głowy. Dzięki temu włosy stają się nie tylko gładkie i pełne blasku, ale również znacznie mniej się elektryzują. Wynika to z domknięcia się łusek włosów oraz wygładzenia ich struktury. Na zabiegach z użyciem kwasów zyskują nie tylko nasze włosy, ale również skóra głowy, a co za tym idzie cebulki włosów. Powrót do naturalnego pH balansuje wydzielanie sebum, wpływa na podział komórkowy w cebulkach włosów i przywraca odpowiednie nawilżenie skóry.
Po co zakwaszać włosy?
Nasze włosy w naturalnym środowisku posiadają odczyn pH na poziomie 5,5. Jest on lekko kwaśny, ale najlepszy dla naszego organizmu. Jeśli zostanie ono zaburzone, może doprowadzić to do problemów z włosami oraz skóra głowy. Wtedy może dochodzić do elektryzowania się włosów, ich przesuszenia i puszenia się. Ponieważ niemal wszystkie powszechnie stosowane kosmetyki są zasadowe, często dochodzi do tego, że odczyn włosów przestaje być kwaśny. Dodatkowe zakwaszanie włosów nie byłoby konieczne, gdyby nie zaburzenie równowagi kwasowo-zasadowej, na które wpływ mają nie tylko tanie drogeryjne kosmetyki pielęgnacyjne, ale również negatywne oddziaływanie czynników atmosferycznych. Najgorzej na zakwaszenie włosów wpływają:
- deszcz i słońce;
- stosowanie szamponów dla dzieci, które mają silnie zasadowy odczyn;
- częste farbowanie włosów;
- mycie włosów odżywkami oraz używanie dodatkowo masek, ponieważ mają zasadowe pH;
- używanie bardzo mocno oczyszczających szamponów, które mogą otwierać łuski włosów.
Chcąc zachować odpowiednią kondycję włosów, w pierwszej kolejności powinnaś zrezygnować z wymienionych powyżej przyzwyczajeń. Oczywiście nie uchronimy włosów od słońca lub deszczu, ale możemy chronić je za pomocą akcesoriów do włosów.
Jak zakwaszać włosy?
Zakwaszanie włosów nie jest zabiegiem skomplikowanym, jednak nie powinno wykonywać się go zbyt często, szczególnie w przypadku włosów mocno przesuszonych. Zakwaszanie domowymi sposobami nie powinno być wykonywane częściej niż 1 raz w tygodniu, a w przypadku specjalistycznych kosmetyków najlepiej raz na 2 tygodnie. Zabiegi fryzjerskie można wykonywać u fryzjera, ale doskonale sprawdzą się również domowe sposoby. Przygotowanie płukanki zwiększającej zakwaszenie włosów nie jest trudne. Po umyciu i dokładnym spłukaniu włosów czystą wodą dodatkowo należy wypłukać je w przygotowanym roztworze. Możesz kupić płukankę zakwaszającą z gotową recepturą w drogerii lub aptece albo wykonać ją samodzielnie. Najlepsze będą:
- Płukanka z cytryny oraz octu – najlepiej stosować ją do włosów farbowanych, ponieważ oba składniki mają bardzo kwaśne pH. 1 litr wody wymieszaj z 1 łyżką octu oraz 1 łyżką soku z cytryny. Taką płukankę stosuj nie częściej niż 2 razy w tygodniu.
- Płukanka piwna – nie ma bardzo niskiego, kwasowego pH, jednak zjawiskowo nabłyszcza włosy i uwydatnia ich kolor. Doskonale sprawdza się przy stosowaniu raz w tygodniu. Przygotuj ją z pół litra wygazowanego, jasnego piwa oraz pół litra wody.
- Płukanka z kawy – ma lekko kwaśny, ale idealny dla włosów odczyn. Pamiętać jednak należy, aby stosować ją przede wszystkim na włosach ciemnych, ponieważ może wpłynąć na ich kolor. Wyjątkowo prosto ją wykonać. 3 łyżki mielonej kawy zalej 1 litrem gorącej wody, odstaw do wystygnięcia i przefiltruj, a następnie spłucz nią włosy.
- Płukanka z octu owocowego – jest najbardziej delikatna dla włosów i można ją stosować co drugie mycie. Nabłyszcza i wzmacnia włosy, dzięki witaminom zawartym w owocach. Bardzo łatwo ją przygotować: 1 litr letniej wody wymieszaj z 2 łyżkami octu jabłkowego, malinowego lub winogronowego.
Dla pewności, aby nie zakwasić zbyt mocno włosów, staraj się nie stosować płukanek domowej produkcji więcej niż 2 razy w tygodniu.
Dla kogo najlepsze będzie zakwaszanie włosów?
Najlepiej na kwaśne płukanki będą reagowały włosy wysoko porowate, ponieważ mają one wyjątkowo często otwarte łuski. Można je domknąć i wygładzić włosy poprzez obniżenie ich pH, czyli zakwaszenie. Przy takich włosach kwaśne płukanki dają najlepsze i najbardziej widoczne efekty. Jednak nie tylko porowatość decyduje o zakwaszaniu włosów. Wszystkie włosy powinny rosnąć w kwaśnym środowisku, więc zakwaszanie jest wskazane dla wszystkich rodzajów włosów i na pewno zmieni to ich wygląd na bardziej zdrowy.
Źródło zdjęć: Stock.